LOSTfan

No tak jakby to powiedzieć... coś mało nas.
Spójrzcie prawdzie oczy. Musimy poszukać nowych duszy, świeżej krwi, bo jeśli nie transfuzja to organizm naszego LF zostanie zniszczony :/

<Megan> Może za długo na słońcu siedziałaś [ Lens nie wiedział co doradzić dziewczynie ] Ja na twoim miejscu zapytałbym się jakiegoś specjalisty, może ci pomoże...

[Odszedł od stołu trzymając ...

Znowu zamuła zbiorowa :/ ludzie przecież to nie jest dużo roboty napisać jednego posta na dzień...

No to by było dobre, ale Lens tego nie zaproponuje ( taki już jest Very Happy

) może Rachel albo Jess ;D

[Lens usłyszał pytanie Rachel skierowane do Megan]

== A coś się stało?? [ zapytał, wyjmując garść płatków czekoladowych z opakowania ]

Czy mi się wydaje czy Bunkier znowu zamula :/

[ Lens wstał i podszedł do wspólnego punktu gastromicznego, gdzie stały już 3 kobiety ]

<Rachel,Megan,Jess> Witam panie [ uśmiechnął się, ale żadnej nie spojrzał w oczy]

<Nadia> Cały czas coś się dzieje. Cieszmy się więc chwilowym spokojem [ powiedział wesoło]

[Siadł na zimnym jeszcze piasku i rozglądając się dookoła stwierdził, że coraz więdzej osób wychodzi ...

[Lens w milczeniu obserwował dziewczyne, która jak niespodziewanie się pojawiła tak niespodziewanie postanowiła odejśc. Wybiegł ze swojego namiotu, zaraz po Nadi]

<Nadia> Może to zabrzmi głup ...

[Lens zaczerwienił się na słowa dziewczyny, które podniosły go nieco na duchu ]

<Nadia> Dzięki... ostatni raz grałem dosyć dawno temu, nie wiedziałm że jeszcze potrafie [ uśmiechnął się ] +-

Świetne retro Very Happy

Sceny z kabelkiem i nożami były niezłe, aż mi się tych kolesi żal zrobiło. Po prostu John raz się w coś wpakował i dane mu było płacić przez całe życie.

8/10
Retro będzie pasował ...

No dobra to ja mam taki pomysł Very Happy

Ostatnio na plaże przybyło troche nowych osób. Może powiniśmy zrobić takie ognisko wieczorem, przy którym można sobie pogaać, coś zjeść. Jedni zorganizowali by ogień ...

[ Z każdą minutą gitara Lensa, wydawała co raz to bardziej przyjemniejsze dla ucha dźwięki. Albo więc chłopak się rozgrzewał, albo przyzwyczajał do własnej "muzyki". W pewnym momencie do sza ...

No to trzeba wymyśleć akcje i tyle Very Happy

Może ktoś wejdzie do dżungli w bliżej nieokreślonym celu, ktoś to zauważy i takie tam, czysta improwizacja Very Happy

Czekam na inne pomysły, ile właściwie nas jest ...

[ Był wczesy ranek. Słońce dopiero wschodziło. Tej nocy koszmary znów dręczyły Lensa. Raz się obudziwszy, więcej zasnąć już nie mógł. Wstał więc nie czekając aż w obozie obudzi się życie. Rozejrzał si ...