|
LOSTfan Sezon Drugi
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Nie 7:56, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[John zrobił to, o czym mówił Mike z nieco zdziwioną miną. Westchnął ciężko, słysząc pytanie.]
<Mike> Jeszcze stoi, ale to tylko kwestia czasu +- [odpowiedział po namyśle.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Nie 13:09, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[Clover przez chwilę patrzyła Tomowi na dłonie, gdy wykopywał dół. Odniosła wrażenie, że jej nie zauważył. Podeszła więc o kilka kroków bliżej niego.]
<Tom> Może Ci pomóc? +- [zaproponowała.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michael Kowalsky
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:30, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[Michael słuchał Johna uważnie, otwierając opakowanie z suszoną papryką, którą również drobno posiekał i wrzucił do miski. Odwrócił się i usiadł na blacie z miską w jednej ręce oraz z trzepaczką w drugiej, po czym zaczął energicznie mieszać.]
<do Johna> Aż tak bardzo chcesz wiedzieć, co tam siedzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Nie 14:37, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[John wsunął dłonie do kieszeni, obserwując bacznie Mike'a. Znał się na gotowaniu, to była widać na pierwszy rzut oka.]
<Mike> Nie daje mi to spokoju. Przydałoby się trochę broni, amunicji na Innych i nie tylko ... +- [uśmiechnął się, przypominając sobie o układzie, który zawarł z Clover.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michael Kowalsky
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:04, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<do Johna> A co jeśli tam nie ma broni, tylko... nie wiem, co jeżeli przez przypadek znajduje się tam coś, co nie powinno być przez nas odkryte? Chociaż.. z drugiej strony...
[Michael wzruszył ramionami, przypominając sobie krzyki Clover nawołującej, aby John nawet nie zbliżał się do ściany.]
[Zamieszał w marynacie po czym poprosił Johna, aby włożył do miski kurczaka. Michael odstawił ją do lodówki.]
<do Johna> Kurczak poleży w marynacie pół godziny po czym rzucimy go na patelnię. Jak odkryliście tę ścianę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Nie 15:14, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[John włożył kurczaka do miski i odtworzył sobie w pamięci moment, w którym razem z Clover znaleźli zamaskowane przejście. Ponownie usiadł na blacie i, patrząc na podłogę, zaczął opowiadać:]
<Mike> Razem z Clover weszliśmy do sypialni. Wszystkie jej rzeczy walały się po kątach, jakby ktoś tam czegoś szukał ... Próbowałem z niej wyciągnąć, co zginęło, ale odpowiadała półsłówkami. To na pewno Inni coś zwinęli ... Clover była dziwnie przestraszona, jak na nią. Ostrzegała, żebym na siebie uważał ... I wtedy właśnie, za łóżkiem, odkryliśmy przejście +- [pokiwał głową.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michael Kowalsky
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:21, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[Michael kiwnął głową słuchając opowieści Johna. Przypomniał sobie o zaginionym pamiętniku... Powoli odwrócił się plecami do Johna, zabierając się za krojenie pomidorów.]
<do Johna> Długo się znacie? [zapytał od niechcenia.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Nie 15:31, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[John milczał przez chwilę. Przeniósł podejrzliwe spojrzenie na mężczyznę i uśmiechnął się lekko.]
<Majuś> Znam ją od ładnych paru lat ... Ale ona dopiero teraz poznała mnie +- [powiedział swobodnie, z aluzją.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michael Kowalsky
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:36, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[Michael sięgnął po miskę, do której wrzucił pomidory.]
<Johnnuś> Ładnych pare lat... i dopiero teraz pokazujesz się ze swojej prawdziwej strony? Czemu tak długo?
[Wskazał na pomidory.]
<Johnnuś> Wolisz ze śmietaną czy bez?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Nie 15:40, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[John zaśmiał się krótko i ironicznie.]
<Majeczek-Bombeczek> Po prostu nie wiedziała, że ja to ja ... [wzruszył ramionami.]
<Majuch> Chyba bez +- [rzucił.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michael Kowalsky
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:55, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[Michael uniósł brwi, sięgając po sól.]
<Johnny Bravo> Hmm... więc to tak.
[Posolił pomidory, po czym odstawił miskę na blat.]
[Kilkanaście minut spędzili w ciszy. Michael sprzątał w kuchni i nakrywał do stołu. Po jakimś czasie wyjął kurczaka z lodówki i bardzo szybko go podsmażył i nałożył na półmisek.]
[Udał się w stronę wyjścia z bunkra, gdzie zobaczył Clover i Toma kopiącego dół. Zamyślił się przez chwilę, przypominając sobie o Nancy i Nicku.]
<Clover, Tom> Śniadanie gotowe, więc.. jeśli chcecie to zapraszam do kuchni. [dokończył cichym głosem, odwracając się w stronę bunkra.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tom Reinhert
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Los Angeles/Sydney
|
Wysłany: Pon 20:41, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[ Tom, przejęty nieudaną operacją Nancy, postanowił wykopać dla niej grób. Zanim zabrał się do pracy, zdecydował, że lepiej będzie pochować, ją tu, przy bunkrze, by ludzie z obozu narazie nie dowiedzieli się o jej śmierci. *Tak będzie lepiej* Pomyślał. Chwycił za łopatę znalezioną w bunkrze i wbił ją do ziemi. ]
<Clover> Nie trzeba. [ Powiedział, kiedy zauważył, że Clover stała obok niego już chwilę. ] Z Rasem już wszystko w porządku. Teraz musimy czekać, aż się wybudzi. A właśnie.. Przenieśliście Lawa na jego dawne miejsce?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Wto 18:04, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[Clover zdziwiły trochę słowa Toma o stanie Rasa. Nie pytała przecież o to... Doszła do wniosku, że może wyczuł, jak bardzo ona martwi się o ciemnoskórego mężczyznę.]
<Tom> To świetnie. Mam nadzieję, że szybko się wybudzi ... Co do Lawa - tak, przenieśliśmy go +- [posłała mu lekki uśmiech.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tom Reinhert
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Los Angeles/Sydney
|
Wysłany: Wto 18:09, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Clover> Tutaj pochowiemy Nancy. Zbyt dużo ludzi zginęło w tak krótkim czasie. To byłby dla reszty rozbitków zbyt duży szok. Narazie, jej śmierć musimy przed nimi zataić. +-
[ Powiedział Tom, niepatrząc na Clover a wykopując kolejną łopatę ziemi. ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Wto 18:13, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[Clover spostrzegła, że Tom unika jej wzroku, że zachowuje się jakoś dziwnie. Obserwowała, jak płynnie wykonuje ruchy łopatą, jak piach upada na kopułę obok. Westchnęła ciężko, słysząc o śmierci.]
<Tom> Oczywiście, tak będzie lepiej. W dodatku ta tratwa ... [przerwała na chwilę, zdając sobie sprawę z tego, że chyba nie powinna odbierać komuś nadziei] Ale przecież nie wiadomo, czy wszyscy zginęli +- [dodała szybko.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|