|
LOSTfan Sezon Drugi
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Śro 17:22, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[Gdy John wspomniał o ukrytym przejściu, po plecach Clover przeszły nieprzyjemne dreszcze. Poczuła, że nic dobrego nie może kryć się za tą ścianą. Patrzyła na mężczyznę z niepokojem.]
<John> Nie, nie rób tego. Mało mamy problemów? Nie wiadomo, co tam jest. Możesz tylko pogorszyć sytuację +- [próbowała wywrzeć na nim jakąś presję, powstrzymać go.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Śro 17:27, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[John zamyślił się na chwilę. Rzeczywiście, za ścianą mogło być wszystko, ale to jeszcze bardziej wzmagało jego ciekawość.]
<Clover> Jeśli tego nie sprawdzimy, to nigdy się nie dowiemy, co tam jest. Może coś przydatnego? Może broń, jedzenie? To trzeba sprawdzić, Clover ! +- [spojrzał na nią wymownie.]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez John Flurry dnia Czw 16:49, 10 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emily Lee
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn (Wielka Brytania)
|
Wysłany: Śro 17:28, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[Emily kiwnęła tylko głową po usłyszeniu słów Mike'a. Była za bardzo roztrzęsiona, by powiedzieć cokolwiek.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Śro 17:33, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[Clover zmrużyła oczy, gdy John wspomniał o tym, że jest agentką.]
<John> Po pierwsze-ciszej, umowa nadal obowiązuje. Po drugie- chyba powinniśmy skupić się teraz na przeszkoleniu w obronie reszty rozbiktów? Inaczej wytłuką nas jak kaczki +- [westchnęła ciężko.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Czw 16:52, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
<Clover> Ale przeszkolenie pozostałych nie koliduje z rozwaleniem tej ściany przecież. To tylko chwila. Tam może być broń, nie rozumiesz ?! Ja to muszę sprawdzić +- [podniósł odrobinę głos; jego ton zmienił się od razu na bardziej dobitny.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Czw 17:01, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[Clover posłała mężczyźnie złowrogie spojrzenie.]
<John> Co Ty do cholery sobie wyobrażasz ?! +- [warknęła i szarpnęła go za ramię.]
[Zamilkła na chwilę.]
<John> Może nam grozić śmiertelne niebezpieczeństwo, wszystkim ! Już chyba tego wystarczy? Nie otwieraj tego, przynajmniej na razie. Nie pozwolę Ci, żebyś wszystkich narażał. Nie i koniec ! +- [powiedziała głośno wraz ze swoim stalowym spojrzeniem.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Czw 17:09, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[John pokręcił głową.]
<Clover> Ale powiedz mi, dlaczego tak bardzo się upierasz ? +- [zapytał z niedowierzaniem.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Czw 17:11, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[Clover odetchnęła ciężko.]
<John> Bo czuję się odpowiedzialna za tę garstkę ludzi, którzy tu jeszcze zostali. Nie mogę ich narażać. Nie rób tego na razie, nie otwieraj tego +- [jej ton stał się o wiele spokojniejszy.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Nie 10:55, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[John spojrzał na Clover zastanawiająco.]
<Clover> I tak zrobię, co będę chciał. Nikt mnie przed tym nie powstrzyma. Jeśli tam jest broń, to może uratować nam życie. Czasem trzeba zaryzykować. Na razie +- [uśmiechnął się z lekką ironią i znowu ruszył przed siebie.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Nie 10:58, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[Clover ruszyła od razu za mężczyzną.]
<John> Chcesz ryzykować czyjeś życie? Otworzymy to później. Nie czas na to +- [rzuciła mu chłodne spojrzenie.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nadia Clark
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:38, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[Nadia utkwiła wzrok w miejscu, w którym kilka minut temu stała Emily. Sytuacja nie prezentowała się zbyt dobrze. Skoro Nick okazał się być jedyną osobą, która mogłaby uratować życie Nancy, należało coś z tym zrobić. Nawet jeśli to on skatował bezbronną kobietę. Lecz czy prośby, czy tez błagania mogłyby być właściwym rozwiązaniem?
Nadia ruszyła wzdłuż korytarza. Musiała szybko odnaleźć Emily, w końcu należało oszczędzać czas. Wbiegła do ambulatorium i z determinacją wypisaną na twarzy podeszła do kobiety.]
<do Emily> Ja z nim porozmawiam. +- [Pomyślała o umierającej Nancy - to dodało jej pewności siebie.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emily Lee
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn (Wielka Brytania)
|
Wysłany: Pon 19:54, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[Emily odwróciła szybko głowę, słysząc obok siebie głos Nadii. Spojrzała na nią z lekkim, smutnym uśmiechem.]
<Nadia> Marne szanse, żeby się udało... Ale trzymam kciuki +- [powiedziała dość cicho.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nadia Clark
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:05, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
<do Emily> Miejmy nadzieję, że Nick posiada w sobie jakieś uczucia. W przeciwnym razie Nancy... [ Umilkła na chwilę. Z tego co słyszała, krew mężczyzny była jedynym ratunkiem dla ciężko rannej kobiety. Nadia westchnęła głośno.] Dam z siebie wszystko...++[Wyszeptała, po czym odeszła od Emily. Wyszła na korytarz, pogrążona we własnych myślach. Wiedziała, że musi za wszelką cenę przekonać Nicka, by pomógł Nancy, jednak nie miała pojęcia jak tego dokonać.
Przechodząc obok zbrojowni przystanęła na chwilę. Usłyszała czyjeś głosy. Dopiero po chwili zorientowała się, że należą one do Clover i Johna. Zamarła na moment, przysłuchując się rozmowie. Nie obawiała się, że ktoś nakryje, ciekawość okazała się silniejsza od rozsądku.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emily Lee
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn (Wielka Brytania)
|
Wysłany: Sob 19:21, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
<Nadia> Wątpię ... ++ [szepnęła bardzo cicho Emily.]
[Kobieta westchnęła ciężko. Jej ciemne włosy opadły na ramiona. Spojrzała kątem oka na bladą twarz Nancy.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nadia Clark
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:28, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[Nadia odetchnęła głęboko i dopiero po chwili zdecydowała się wejść do zbrojowni. Zatrzymała się na środku pomieszczenia i spojrzała z niepokojem w kierunku celi. Dostrzegła zarys męskiej sylwetki i zamarła. Bała się Nicka, wiedziała, że jest nieobliczalny. Jednak zdecydowała się na rozmowę z nim, dlatego musiała zachować spokój. Podeszła bliżej celi.]
<do Nicka> Witaj Nick... [Nieśmiało uniosła głowę i spojrzała na Nicka.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|