|
LOSTfan Sezon Drugi
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emily Lee
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn (Wielka Brytania)
|
Wysłany: Pią 14:21, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Emily zamilkła. Wpatrywała się z niepokojem w Clover. Kobieta silnie ścisnęła jej ręce.]
<Clover> Ale, ale... [zaczęła szlochać.]
[Po jej policzkach popłynęły łzy.]
<Clover> Jego już nie ma, nie ma Coreya... Nie ma ! +- [szepnęła przez łzy.]
[Z bezsilnością przytuliła się do Clover, nie wiedząc, co ze sobą zrobić. Nie mogła przestać płakać.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Pią 14:24, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Clover przytuliła do siebie Emily i pogłaskała ją po głowie. Sama czuła się podle z myślą, że już nigdy nie zobaczy swoich dwóch najbliższych przyjaciółek na tej wyspie- Chuny i Jessici. Jednak w jej sercu cały czas pozostawała nadzieja na to, że może udało im się przeżyć. W końcu nie było trupów- nie było pewności...]
<Emily> Wypłacz się, może Ci trochę ulży... Ale naprawdę- histeria w niczym Ci nie pomoże, a na pewno nie uratuje +- [powiedziała łagodnie i wyrozumiale.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emily Lee
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn (Wielka Brytania)
|
Wysłany: Pią 14:28, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Emily jeszcze przez chwilę płakała w milczeniu. Po chwili jednak odsunęła się od Clover i spojrzała w jej oczy.]
<Clover> Nie ulży mi... Nie na tej wyspie. Może dlatego nie jestem w stanie sama siebie ratować. Trudno. Ty sobie dasz radę w pojedynkę, ja- nie... Przykro mi, że nie jestem taka silna... [mówiła. Jej słowa brzmiały tak, jakby dochodziły z daleka.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Pią 14:30, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Clover westchnęła cicho. Nie patrzyła na Emily, tylko gdzieś na podłogę.]
<Emily> Wcale nie jest mi łatwiej, Emily. Na to nie ma lekarstwa. Za każdym razem boli tak samo +- [powiedziała cicho.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emily Lee
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn (Wielka Brytania)
|
Wysłany: Pią 14:31, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Emily pokręciła głową. Nabrała powietrza, jakby chciała coś powiedzieć, ale po chwili wyszła z pomieszczenia. Pobiegła korytarzem do jadalni, usiadła na jednym z krzeseł i oparła łokcie o stół. Ukryła twarz w dłoniach, pogrążając się we własnym żalu.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Pią 14:35, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[John ze zniesmaczeniem widocznym na twarzy obserwował mężczyznę wchodzącego bez precedensu do ambulatorium. Odprowadził go wzrokiem i podparł ręce w okolicach talii.]
<Tom> Tamci Cię do nas przysłali, koleś ?! Czego tutaj szukasz ?! +- [powiedział głośno. Nie miał pojęcia, kim mógł być ten człowiek.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Pią 14:44, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Clover odprowadziła Emily wzrokiem i wzruszyła ramionami. Wyszła z pomieszczenia i ruszyła korytarzem. Do jej uszu dotarł podenerwowany głos John'a dochodzący z ambulatorium. Szybko przekroczyła próg pomieszczenia i stanęła tuż obok mężczyzny.]
[Zauważyła jakiegoś obcego człowieka. Od razu pomyślała o Innych. Instynktownie wsadziła dłoń do kieszeni z bronią wewnątrz. Spojrzała na John'a, a później znowu na mężczyznę.]
<Tom> Jesteś jednym z tych dzikusów ?! Jeśli tak, to nawet nie podchodź do Rasa, bo rozwalę Ci łeb +- [obrzuciła go stalowym spojrzeniem.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nancy Darkstone
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:18, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Nancy słuchając Johna i Clover przestraszyła się, że za chwilę zaatakując ich jedyną pomoc. Zasłoniła Toma sobą i uniosła dłonie w górę.]
<Clover, John> Przestańcie! On jest jednym z nas. Pamiętacie jak Mitsu opowiadała o mężczyźnie, z którym wylądowała w dżungli po katastrofie? To jest właśnie on. Wyprawa Luke'a odbiła jego i Mitsu od Innych. [Patrzyła to na Johna to na Clover, oczekując reakcji.] Jest chirurgiem, dlatego go tu przyprowadziłam. Może pomoże Rasowi.+-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tom Reinhert
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Los Angeles/Sydney
|
Wysłany: Pią 22:18, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Tom był trochę zaskoczony tak ostrą reakcją tych ludzi. Uniósł nieco obie dłonie w geście pojednania. Spojrzał na Nancy gdy zaczęła mówić. Poczekał aż skończy.]
== Spokojnie! To co ona mówi do prawda. Leciałem tym samym samolotem co wy. Zostałem porwany przez Innych. Dzięki Luke'owi, Allison, Thomasowi, Frankowi i Lensowi wydostałem się. Pech chciał, że Luke i Thomas zginęli... Na pokładzie samolotu była też moja żona, ehh [Powiedział ostatnie zdanie z lekkim smutkiem.] Mogę pomóc temu mężczyźnie [Wskazał na Rasa.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clover Diverse
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inverness (Szkocja)
|
Wysłany: Sob 12:47, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Clover patrzyła przez chwilę ze zmarszczonymi brwiami na mężczyznę. Wiedziała, że nie powinna dopuszczać byle kogo do umierającego Rasa. Wiadomość, że Luke i Thomas zginęli nie zrobiła na niej wielkiego wrażenia- to było do przewidzenia... Wiedziała jednak, że będzie tęskniła za Thomasem, za jego niebywałym usposobieniem. Spuściła wzrok i westchnęła.]
<Tom> Dobrze już, jeśli chcesz i potrafisz mu pomóc, to nie będę Ci tego utrudniać +- [urwała na chwilę.]
[Spojrzała na John'a, który nadal wyglądał na poirytowanego całą sytuacją. Położyła dłoń na jego przedramieniu, dając mu znak, żeby się uspokoił.]
<Tom> Wierzę, że go uratujesz +- [dodała po chwili smutnym głosem.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Sob 14:10, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[John obserwował w milczeniu Nancy i Toma. Irytowała go cała ta sytuacja, ale postanowił się nie mieszać.]
== Nic tu po mnie... [popatrzył po wszystkich i wyszedł powoli z pomieszczenia na korytarz.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nancy Darkstone
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:51, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Nancy czekała tylko na odpowiednią okazję by z kimś porozmawiać. Wolała się upewnić czy Nadia mówiła prawdę o tym co się stało z Anią, nim zrobi to co zamierzała. Gdy John wyszedł z ambulatorium szybko podążyła za nim. Dogoniła go na korytarzu i zatrzymała chwytając za ramię.]
<John> John, zaczekaj... [Powiedziała ściszonym głosem.] Może ty mi łaskawie powiesz gdzie jest Ania i co się z nią stało. [Pominęła to co usłyszała od Nadii.] Nie mogę jej znaleźć od kilku dni, a nie widziałam jej kiedy całą grupą wracaliśmy z bunkra. [Wpatrywała się w niego przewiercając jego twarz wyczekującym spojrzeniem.]+-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Sob 20:01, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[John poczuł czyjąś dłoń na ramieniu. Jego brwi zmarszczyły się. Odwrócił się i zobaczył Nancy. Uśmiechnął się drwiąco, wysłuchawszy tego, co powiedziała.]
<Nancy> Ta szmata nie żyje. Zdrady jej się zachciało. Nicky ją powiesił, jeśli tak bardzo Cię to interesuje +- [powiedział lekko.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nancy Darkstone
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:19, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Wytrzeszczyła oczy wpatrując się w Johna oniemiała. Nie miała kompletnego pojęcia o czym mężczyzna mówi. Jaka zdrada? Czemu John nazywa ją szmatą? Zaczęła się już gubić w tym wszystkim. Najważniejsze jednak było teraz to, że John potwierdził słowa Nadii. To Nick zabił Anię. Złość wezbrała w Nancy z ogromną siłą.]
<John> Gdzie on jest? [Wysyczała.] Gdzie jest Nick?!+-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
John Flurry
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dublin (Irlandia)
|
Wysłany: Nie 11:37, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[John pokręcił głową i zaśmiał się cicho. Po chwili wskazał głową w kierunku dużej sypialni.]
<Nancy> Powinien być w dużej sypialni... ++ [uśmiech nie schodził z jego ust.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|