Forum LOSTfan Strona Główna LOSTfan
Sezon Drugi
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Noc Dnia 35 i Dzień 35 (02x01): Plaża Ogólna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum LOSTfan Strona Główna -> Rozmowy z odcinka 02x01
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Szkocja)

PostWysłany: Czw 20:53, 01 Lut 2007    Temat postu:

[Clover w milczeniu przysłuchiwała się rozmowie Emily i John'a. Gdy mężczyzna oddalił się na wystarczającą odległość, podniosła się od Rasa i podeszła do poddenerwowanej Emily.]

<Emily> Z nim nie wygrasz. Nie pytaj, dlaczego, bo to tylko skomplikuje Twoje życie. Uważaj na tego człowieka, nie zadzieraj z nim +- [przestrzegła ją w obawie, że Emily mogłaby stać się kolejną potencjalną ofiarą John'a.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily Lee



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn (Wielka Brytania)

PostWysłany: Czw 20:58, 01 Lut 2007    Temat postu:

[Emily zdziwiły trochę słowa Clover. Brzmiały tak, jakby kobieta bardzo dobrze znała się z John'em. Emily porzuciła jednak te myśli, wiedząc, że ma teraz na głowie ważniejsze problemy.]

<Clover> Wezmę to sobie do serca. Módl się, żebym nie zemdlała nad tymi ciałami +- [pokręciła głową, westchnęła ciężko i odeszła od Clover.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Szkocja)

PostWysłany: Czw 21:04, 01 Lut 2007    Temat postu:

[Clover odprowadziła Emily wzrokiem. Zrobiło się jej żal kobiety, która musiała przeszukiwać ciała martwych Innych, którzy przecież nie tak dawno ją porwali... Westchnęła ze złością na myśl o John'ie i jego głupawych pomysłach, po czym wróciła do Rasa.]

[Znowu przy nim usiadła i znowu wpatrzyła się w niego, szukając jakichkolwiek oznak odzyskiwania świadomości.]

<Ras> Gdybym mogła Ci jakoś pomóc... [szepnęła z przejęciem.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michael Kowalsky



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:18, 01 Lut 2007    Temat postu:

[Mike dorzucił trochę do ognia, wstając powoli. Spojrzał na śpiącą Nancy, po czym przeniósł wzrok na Clover. Odwrócił się i zaczął iść w jej kierunku. Tym razem nikt go nie powstrzymał.]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Szkocja)

PostWysłany: Czw 21:22, 01 Lut 2007    Temat postu:

[Clover usłyszała czyjeś niespokojne kroki. Nie odwracając głowy, doszła do wniosku, że ta osoba zbliżała się w jej stronę. Powoli odwróciła głowę i zauważyła Mike'a. Spojrzała na niego ostrzegawczo. Nie chciała, żeby podchodził. Po raz pierwszy w życiu...]

[Jak gdyby nigdy nic przysunęła się bliżej Rasa i nie spojrzała już w kierunku Mike'a, chcąc go w ten sposób powstrzymać przed podejściem do niej.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michael Kowalsky



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:30, 01 Lut 2007    Temat postu:

[Był uparty. Mimo iż stawiła opór, podszedł do niej. Nie chciał, żeby myślała, że jest zimnym draniem. Nawet jeżeli nim był, to w takiej roli go jeszcze nie widziała. Nie tutaj, nie na wyspie. Nie wobec niej, czy Rasa, Johna, Nicka, czy kogokolwiek innego. Jeszcze nie.]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Szkocja)

PostWysłany: Czw 21:36, 01 Lut 2007    Temat postu:

[Clover poczuła, jak ktoś siada obok niej. Westchnęła ze zniecierpliwienia i obdarzyła Mike'a dość chłodnym spojrzeniem. Patrzyła tak na niego przez chwilę, po czym uśmiechnęła się dość pobłażliwie. Zamierzała skorzystać z taktyki John'a.]

<Mike> Zgubiłeś coś, skarbie? Czemu zawdzięczam tę wizytę? +- [powiedziała szczebiotliwie i wzruszyła ramionami.]

[W głębi duszy czuła żal, że ją zawiódł, ale nie chciała się do tego przyznać.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michael Kowalsky



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:57, 01 Lut 2007    Temat postu:

[Mike spojrzał na Rasa, po czym na Clover. Patrzył jej w oczy.]

<do Clover> Wiesz, co to dejavu? Wrażenie, że gdzieś już widziałeś ten obraz, który stanął Ci przed oczami. I wiesz, przepraszam, ze nie jestem idealny, że rzeczy mnie też szokują. Jak widzisz coś po raz drugi, i znów czujesz się bezsilny, masz tylko nadzieję, żeby nie skończyło się tak jak za pierwszym razem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Szkocja)

PostWysłany: Czw 22:02, 01 Lut 2007    Temat postu:

[Clover patrzyła w jego oczy stalowym wzrokiem.]

<Mike> Przyszedłeś się tłumaczyć? Dziwne, że dopiero wtedy poczułeś się bezsilny. Bardzo dziwne, jak całokształt Twojego zachowania ostatnimi czasy. I ja Ci ufam bezgranicznie? +- [zapytała i przerwała na chwilę.]

<Mike> On mógł umrzeć. UMRZEĆ ! Wiesz, co to znaczy ?! Bo ja za dobrze ! Wszyscy moi najbliżsi giną i ZAWSZE JESTEM SAMA !!! +- [dodała mocniejszym, zdenerwowanym tonem.]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Clover Diverse dnia Pią 13:23, 02 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sam Pearse



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell ^^

PostWysłany: Pią 10:43, 02 Lut 2007    Temat postu:

[Sam cały czas patrzył na grupę, na opatrywanie ludzi i słyszał jak chcą posprzątać ciała i przeszukać Innych. Do teraz nie mógł uwierzyć że zabił kogoś. Cały czas się bał i nie chciał się ruszać z miejsca.]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily Lee



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn (Wielka Brytania)

PostWysłany: Pią 13:13, 02 Lut 2007    Temat postu:

[Emily krążyła między martwymi ciałami, a na jej twarzy malowało się przerażenie. Przysiadła przy jednym z trupów i zaczęła grzebać w jego kieszeniach. Wyciągnęła ręce możliwie jak najdalej, żeby nie zapachu martwego człowieka. Jej oczy zaszły łzami, kręciło się jej w głowie.]

[Nagle odniosła wrażenie, że Inny się poruszył. Odsunęła się od niego gwałtownie i w konsekwencji upadła plecami na piasek. Krzyknęła, podnosząc się i odsuwając od trupa. Jej serce uderzało z niebezpieczną szybkością.]

[Obserwowała bacznie, czy Inny nadal się porusza. Nie zauważyła niczego, więc wzięła głęboki oddech i przysunęła się do niego z powrotem.]

<do siebie> Dlaczego właśnie ja... [szepnęła.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sam Pearse



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell ^^

PostWysłany: Pią 16:25, 02 Lut 2007    Temat postu:

[Sam zauważył Emily jak przeszukuję jedno z ciał i zobaczył, że nagle krzyknęła i usiadła na piasku. Postanowił podejść i zobaczyć co się stało.]

<do Emily> -Co się stało? Słyszałem jak krzyknęłaś.+-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michael Kowalsky



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:10, 02 Lut 2007    Temat postu:

[Mike spojrzał na nią, zastanawiając się nad tym, czy Clover rozumiała wypowiedziane przez siebie słowa. Przed oczami stanęła mu Scarlett, tak szczęśliwa kiedyś.. Wiedział, że znowu nie potrafił pomóc, ale pytaniem, czy wie co znaczy gdy ktoś bliski umiera, zbiła go zupełnie z tropu. Poczuł się jak niedoświadczony dwudziestolatek, podczas gdy miał prawie czterdziestkę na karku.

<do Clover> Tak, wiem co to znaczy, o moje doświadczenie się nie musisz bać. Moje zachowanie? Może kiedyś zrozumiesz. Nancy też może umrzeć, przy niej nikogo nie było. No tak, ale to mnie przecież nie usprawiedliwia.. [zadrwił mimowolnie. Nie chciał aby to tak zabrzmiało, ale wiedział, że Clover traktuje go jak niedorozwiniętego pięciolatka.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Szkocja)

PostWysłany: Pią 20:13, 02 Lut 2007    Temat postu:

[Clover obserwowała w milczeniu zachowanie Mike'a, słuchała jego słów z uwagą. Nie znała go od tej strony. Wciąż jednak patrzyła w jego oczy tym samym, stalowym spojrzeniem, pełnym odwagi i pewności siebie.]

<Mike> Jak przyszedłeś drwić, to nie przy nim [wskazała głową na Rasa, nie spuszczając jednak wzroku z Mike'a.] Cóż. Myślałam, że mogę na Ciebie liczyć, ale, jak widać, mogę liczyć tylko na siebie. A nie, przepraszam ! Mogę liczyć na John'a, którego celem życiowym było skrzywdzenie mnie, a mimo to mi pomógł !Co za ironia, nieprawdaż ?! +- [mimo wyczuwalnej ironii w głosie, nie podnosiła go. Nie lubiła krzyku. Zresztą, wiedziała, jak prowadzić rozmowę.]

<Mike> Bardzo miło mi się żyje z takim piętnem na psychice. Już dawno powinnam zrobić to, co mój ojciec +- [dodała po chwili.]


[Zaczęła myśleć, że cierpienie jest nieodzowną częścią jej życia. Cierpienie wywoływane przez ludzi, którzy ją zawodzili albo po prostu umierali. Nigdy jednak nie straciła w nich wiary. Pragnęła mieć przy sobie choć jedną osobę, która nigdy by jej nie opuściła. Chociaż jedną... W zamian za całą, krwawą przeszłość... To tak wiele?]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Clover Diverse dnia Pią 20:19, 02 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily Lee



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn (Wielka Brytania)

PostWysłany: Pią 20:16, 02 Lut 2007    Temat postu:

[Emily zadrżała po raz kolejny, słysząc za sobą głos Sama. Odwróciła się i gdy go zobaczyła, odetchnęła z ulgą. Uśmiechnęła się niemrawo.]

<Sam> John kazał mi przeszukać ciała Innych. A ja nie mam miłych wspomnień z nimi związanych... +- [powiedziała dość cichym, słabym głosem.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum LOSTfan Strona Główna -> Rozmowy z odcinka 02x01 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 7 z 16

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin