Forum LOSTfan Strona Główna LOSTfan
Sezon Drugi
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Noc Dnia 35 i Dzień 35 (02x01): Plaża Ogólna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum LOSTfan Strona Główna -> Rozmowy z odcinka 02x01
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Szkocja)

PostWysłany: Śro 20:09, 31 Sty 2007    Temat postu:

[Clover obserwowała, jak John wyciąga rozgrzany nóż z ogniska. Odetchnęła głęboko i odsunęła się od Rasa. Chwilę później usiadła obok niej Emily. Clover cieszyła się, że nie jest teraz sam na sam z John'em.]

<John> Nie trać czasu, John +- [ponagliła go i odwróciła wzrok.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
John Flurry



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dublin (Irlandia)

PostWysłany: Śro 20:14, 31 Sty 2007    Temat postu:

[John przymknął na chwilę oczy i otworzył je. Bez wahania przyłożył nóż do rany Rasa. Zaczął dobierać się do kuli, która jednak utknęła dość głęboko. Nie dawał jednak za wygraną. Od początku zdawał sobie sprawę, że nie będzie mu łatwo.]

<do siebie> Kurestwo... [warknął.]

[Na jego twarzy pojawiło się zdeterminowanie.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ras Tafari



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż (Francja)

PostWysłany: Śro 20:16, 31 Sty 2007    Temat postu:

[Ras przez długi czas był nieprzytomny i nie czuł bólu. Dopiero, gdy John przyłożył do jego rany gorący nóż i zaczął w niej grzebać, ocknął się odrobinę. Jęknął bezsilnie z bólu, a na jego twarzy widać było ogromne cierpienie...]

[Poruszył dłonią zdrowej ręki tak, jakby chciał powstrzymać ból.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michael Kowalsky



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:42, 31 Sty 2007    Temat postu:

Nancy Darkstone napisał:
[Nancy patrzyła na Mike'a nieprzytomnym wzrokiem. Ledwie orientowała się w tym co się wokół niej działo.]

<do Michaela> Nie wiem... [Wymamrotała, obraz przed jej oczami zaczynał się powoli rozmazywać.] ..może godzina.. gdzie jest Ania?+-


[Mike objął Nancy ramieniem i kazał usiąść na piasku. Rozprostował jej powoli rękę.]

<do Emily> Emily, mogłabyś podać jedną buteleczkę? +-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Szkocja)

PostWysłany: Śro 20:47, 31 Sty 2007    Temat postu:

[Clover mimowolnie spojrzała na Rasa, gdy ciszę przeszył jego cichy jęk. Ścisnęła dłoń na buteleczce, którą trzymała. Wiedziała, że obok usiadła Emily, a gdzieś w pobliżu był Mike, ale nie zwracała na to uwagi.]

<Ras> Przepraszam, że nie mogę pozbawić Cię tego bólu ! [powiedziała głośno i rozpaczliwie, nie mogąc się powstrzymać.]

<John> John, zrób coś, on cierpi !!! +- [krzyknęła.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily Lee



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn (Wielka Brytania)

PostWysłany: Śro 20:54, 31 Sty 2007    Temat postu:

[Emily usłyszała za sobą głos Mike'a. Sięgnęła po butelkę, kątem oka zerkając na Rasa. Zadrżała na całym ciele.]

<Mike> Ł...łap +- [wymamrotała, rzucając mu butelkę.]

[Jej oddech stał się płytki. Patrzyła to na John'a, to na Rasa, to na Clover. Widziała, jak kobieta cierpi, przyglądając się męce swojego przyjaciela. Emily miała okropne przeczucie, że Ras tego nie przetrzyma. Bała się reakcji Clover na jego śmierć. Pamiętała pościg za nią po śmierci Claire. A tymczasem porwali jeszcze Natalie...]

[Złapała Clover za rękę, żeby w ten sposób dodać jej otuchy.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
John Flurry



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dublin (Irlandia)

PostWysłany: Śro 20:58, 31 Sty 2007    Temat postu:

[John nie zareagował na słowa Clover. Pogrążył się w pracy. Na jego czole pojawiły się pierwsze krople potu. W końcu zdołał wyciągnąć kulę. Odrzucił ją na bok.]

<do siebie> W końcu... [odetchnął głębiej.]

[Gdy ponownie spojrzał na ranę Rasa, jego usta lekko się rozwarły. Krwotok stawał się coraz bardziej obfity.]

<Clover/Emily> Dajcie alkohol ! Trzeba będzie to jak najszybciej zatamować ! +- [wrzasnął.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Szkocja)

PostWysłany: Śro 21:03, 31 Sty 2007    Temat postu:

[Clover spostrzegła strumienie krwi, które zalały całą rękę Rasa. Bez zastanowienia wcisnęła w dłonie John'a buteleczkę z alkoholem. Sama rozejrzała się za jakimś materiałem, którym można byłoby owinąć ranę.]

[Spojrzała ze strachem na Emily.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily Lee



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn (Wielka Brytania)

PostWysłany: Śro 21:07, 31 Sty 2007    Temat postu:

[Emily, nie mogąc znieść pełnego lęku spojrzenia Clover, wpadła na pewien pomysł.]

<John/Clover> Tutaj nie ma przyrządów do zaszycia rany. Musimy go przenieść do bunkra, tam jest wszystko !!! +- [powiedziała szybko.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michael Kowalsky



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:08, 31 Sty 2007    Temat postu:

[Mike złapał jakoś buteleczkę rzuconą przez Emily. Poprosił Nancy żeby została bez ruchu przez chwilę, po czym rzucił się w stronę namiotów w poszukiwaniu jakiegoś materiału, czystej bluzki czy ręcznika. W pierwszym namiocie który ocalał znalazł ręcznik i jakiś podkoszulek. Wypadł z namiotu i dobiegł do Nancy. Rozerwal koszulkę i obwiązał nim rękę nad raną. Ręcznik polał alkoholem.]

ps. czy Nancy ma kulę w ramieniu, czy ona przeleciała na wylot? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
John Flurry



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dublin (Irlandia)

PostWysłany: Śro 21:09, 31 Sty 2007    Temat postu:

[John pokręcił głową. Był wyraźnie zdenerwowany całą tą sytuacją. Spojrzał gniewnie na Emily.]

<Emily> Zwariowałaś, do cholery ?! Pomyśl, kobieto !!! On się wykrwawi na ŚMIERĆ zanim tam dojdziemy !!! Niebezpieczne byłoby nawet przeniesienie go o kilkanaście metrów dalej !!! +- [wrzasnął na Emily.]


Chyba na wylot Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Szkocja)

PostWysłany: Śro 21:12, 31 Sty 2007    Temat postu:

[Clover zdenerwował wrzask na Emily, która niczemu nie zawiniła. Podniosła się na nogi i spojrzała w oczy John'a.]

<John> Przestań na nią wrzeszczeć!!! To nam w niczym nie pomoże !!! Jak jesteś taki mądry, to mu wreszcie pomóż !!! +- [krzyknęła.]

<John> Przyłóż gorący nóż do rany. To nasza ostatnia szansa +- [dodała, uspokajając się trochę.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily Lee



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn (Wielka Brytania)

PostWysłany: Śro 21:17, 31 Sty 2007    Temat postu:

[Oczy Emily wypełniły się łzami, gdy John na nią wrzasnął. Chciała tylko pomóc. Miała już serdecznie dość całej tej sytuacji, wyspy, Innych i śmierci...]

<Clover> Trzeba będzie go szczelnie owinąć kocami, jak już będzie po wszystkim... Zajmę się tym ++ [powiedziała cicho i przysiadła obok kocy.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
John Flurry



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dublin (Irlandia)

PostWysłany: Śro 21:19, 31 Sty 2007    Temat postu:

[John przytknął nóż do ogniska i zaczekał, aż rozgrzeje się do czerwoności. Jego serce biło o wiele szybciej, niż zwykle. Wyjął nóż i przytknął go od razu do rany.]

[Zauważył, jak twarz Rasa znowu wygina grymas bólu. Wlepił wzrok w ranę, mimo że nigdy wcześniej cierpienie innych ludzi mu nie przeszkadzało.]

<Clover> Opatrzysz go +- [powiedział, nie odrywając wzroku od rany.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Clover Diverse



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inverness (Szkocja)

PostWysłany: Śro 21:24, 31 Sty 2007    Temat postu:

[Clover kiwnęła szybko głową. Cierpienie Rasa sprawiło, że po jej policzkach spłynęło kilka łez. Otarła je szybko, by John ich nie dostrzegł. Nie chciała, by widział jej słabość.]

[Gdy John odsunął się od Rasa, Clover zajęła jego miejsce i opatrzyła ranę w miarę możliwości. Oddychała szybko, czując na sobie wzrok John'a, co w niczym jej nie pomagało. W duchu modliła się, by Ras jakimś cudem z tego wyszedł.]

[Po zakończeniu opatrywania Rasa, pogłaskała go po policzku.]

<Ras> Już po wszystkim, Ras... Teraz będzie już tylko lepiej... Obiecuję Ci... [szeptała do niego z nadzieją w głosie.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum LOSTfan Strona Główna -> Rozmowy z odcinka 02x01 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 4 z 16

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin